zarchiwizowany
Skomentuj
(18)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Jest w moim mieście taki jeden zakazany parking.
Wszędzie z niego blisko, ale miejsce straszne, brudne i dziurawe,na tyłach odrapanego blokowiska, do tego płatne 2zł za godzinę. Ale co robić, gdzieś zatrzymać się trzeba a dookoła same zakazy i straż miejska lata jak wściekła.
Wysiadamy z koleżanką z jej samochodu a przy drzwiach kierowcy stoi łepek z brudną szmatą.
- Myjemy autko?
Błoto wszędzie, czarne kałuże pod kołami, pada śnieg z deszczem. Nie ma sensu myć, do tego szmata i woda do mycia brudniejsze niż auto...
- Nie, dziękuję - koleżanka grzecznie odpowiada.
Chłopak już zły a zza innego samochodu wygląda kilku kumpli.
- Może jednak myjemy? - Uśmiech trochę złośliwy, splunął na ziemię - Opłaci się pani.
- Nie, nie myjemy, w taką pogodę nie ma sensu. Koleżanka zamyka samochód i odchodzimy.
Uwinęłyśmy się w urzędzie w pół godziny. Wracamy.
Auto stoi gdzie stało, na oko wszystko gra. Dopiero pod domem zobaczyłyśmy wielką rysę na całej długości samochodu.
Wróciłyśmy porozmawiać z parkingowym, ale on oczywiście nic nie widział ani nie słyszał.
Wszędzie z niego blisko, ale miejsce straszne, brudne i dziurawe,na tyłach odrapanego blokowiska, do tego płatne 2zł za godzinę. Ale co robić, gdzieś zatrzymać się trzeba a dookoła same zakazy i straż miejska lata jak wściekła.
Wysiadamy z koleżanką z jej samochodu a przy drzwiach kierowcy stoi łepek z brudną szmatą.
- Myjemy autko?
Błoto wszędzie, czarne kałuże pod kołami, pada śnieg z deszczem. Nie ma sensu myć, do tego szmata i woda do mycia brudniejsze niż auto...
- Nie, dziękuję - koleżanka grzecznie odpowiada.
Chłopak już zły a zza innego samochodu wygląda kilku kumpli.
- Może jednak myjemy? - Uśmiech trochę złośliwy, splunął na ziemię - Opłaci się pani.
- Nie, nie myjemy, w taką pogodę nie ma sensu. Koleżanka zamyka samochód i odchodzimy.
Uwinęłyśmy się w urzędzie w pół godziny. Wracamy.
Auto stoi gdzie stało, na oko wszystko gra. Dopiero pod domem zobaczyłyśmy wielką rysę na całej długości samochodu.
Wróciłyśmy porozmawiać z parkingowym, ale on oczywiście nic nie widział ani nie słyszał.
parking strzeżony
Ocena:
650
(702)
Komentarze