zarchiwizowany
Skomentuj
(16)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ja jestem typem ścisłowca, mój brat jednak to pasjonata historii. obaj jesteśmy dosyć żywi, że się tak wyrażę. On jest starszy, więc kiedy ja przyszedłem do LO miałem już przyklejoną łatkę brata hmmm luzaka (chyba najlepsze określenie). Dzisiaj będzie o nim, przypomniało mi właśnie się to zdarzenie. Lekcja historii. Mój braciszek wszystko o czym mówił nauczyciel już dawno wiedział, więc założył słuchawki od discmana (dla młodszych takie urządzenie do słuchania płyt). Po kilku minutach nauczyciel wypowiedział nieśmiertelny tekst:
-Chcesz poprowadzić za mnie lekcję?
Cóż, brat chciał, zawsze jakaś odmiana. Opowiedział klasie wszystko co trzeba było wiedzieć o temacie. Nauczyciel był w takim szoku, że zwolnił go ze sprawdzianu.
-Chcesz poprowadzić za mnie lekcję?
Cóż, brat chciał, zawsze jakaś odmiana. Opowiedział klasie wszystko co trzeba było wiedzieć o temacie. Nauczyciel był w takim szoku, że zwolnił go ze sprawdzianu.
Ocena:
407
(459)
Komentarze