Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#31243

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Jedna z głównych ulic.
Spory ruch.
Pewien kierowca postanowił całkowicie zgodnie z przepisami skręcić w lewo.
Akurat przechodziła przez pasy Pani w widoczny sposób niepełnosprawna, pokonywała przejście w tempie ślimaka.
Kierowca zatrzymał pojazd aby Pani mogła (pomimo czerwonego dla niej światła) spokojnie przejść przez ulicę.
Nie spodobało się to kilku kierowcą, którzy z tego powodu musieli chwilę poczekać na ulicy, gdyż przejazd zablokował skręcający.
Zwykle wyraz niezadowolenia wyraża się naciśnięciem na sygnał dźwiękowy w aucie.
Jak niektórzy wiedzą, Wiedeń objęty jest całkowitym zakazem używania w/w sygnału.
Skręcający nie zrażony tym faktem stał nadal. Inni trąbili. On stał i pozwalał Pani spokojnie opuścić ulicę.
Gdy Pani już opuściła ulicę wysiadł z samochodu, podszedł do niej i przeprosił za zachowanie innych kierowców, to nie spodobało się trąbiącym, zaczęli go wyzywać przez otwarte okna.
Dodam jedynie że łącznie stało około 15 pojazdów w tym 2 autobusy miejskie. Trąbiło może 4 stojących najbliżej. Ja stałem troszkę dalej ,mimo to doskonale widziałem sytuację.
Pan spokojnie powrócił do auta i odjechał.

I tu by był koniec historii, gdyby nie Policja :)
(Nie wiem do tej pory skąd tak szybko wyszli)
Zatrzymali trąbiących, zapewne nie w celu towarzyskim :)

Tak, więc kierowcy. Zrozumcie że odrobina cierpliwości za kierownicą może oszczędzić kilku zł w portfelach, sporo stresu, wstydu i przede wszystkim czasu zmarnowanego na "rozmowę" z policją.

Nie będę nazywał zachowania trąbiących, ale przestrzegam podróżnych jadących przez stolicę Austrii przed nadmiernym pośpiechem, nieuprzejmością na drogach i podobnym zachowaniem.

Kierowcy zagranica

Skomentuj (19) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 59 (143)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…