Kocham Allegro. A raczej sprzedawców.
"Wygrałem" kilka aukcji starego sprzętu fotograficznego. Aukcje bez ceny minimalnej, kwoty rzędu złotówka, pięć złotych. Różni sprzedawcy.
Uwierzycie, że ponad pół tuzina sprzedawców upuściło sprzęt w trakcie pakowania, i w związku z tym musiało odrzucić moją ofertę na ok godzinę przed końcem aukcji i zakończyć licytację przedwcześnie? Bo ja, to jakoś nie mogę, a do Allegro się zniechęcam.
Hej, Allegro, mam nadzieję, że to czytacie!
"Wygrałem" kilka aukcji starego sprzętu fotograficznego. Aukcje bez ceny minimalnej, kwoty rzędu złotówka, pięć złotych. Różni sprzedawcy.
Uwierzycie, że ponad pół tuzina sprzedawców upuściło sprzęt w trakcie pakowania, i w związku z tym musiało odrzucić moją ofertę na ok godzinę przed końcem aukcji i zakończyć licytację przedwcześnie? Bo ja, to jakoś nie mogę, a do Allegro się zniechęcam.
Hej, Allegro, mam nadzieję, że to czytacie!
Allegro
Ocena:
602
(780)
Komentarze