zarchiwizowany
Skomentuj
(15)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Napisałam raz, ale mało jasno (skargi w komentarzach) więc napiszę ponownie. Ponownie ostrzegam że nie dla wrażliwych i proszę czytać na własną odpowiedzialność.
Wypadek był taki że kibel się zapchał, więc wezwaliśmy hydraulika, ponieważ żadnymi sposobami nie udało się odetkać. Okazało się że ktoś z góry musiał coś robić bo w rurze hydraulik znalazł gruz i cegły. wyciągnął i było wszystko ok.
Coś mnie podkusiło żeby zapytać co najdziwniejszego znalazł Pan w rurach (w całej swojej karierze).
Okazało się, ze pewnego dnia (kilkanaście albo więcej lat temu) Pan wydobył z rury martwego niemowlaka, bo jakaś osoba uznała chyba, że dziecko to chyba za duży ciężar.
Byłam w szoku..
Wypadek był taki że kibel się zapchał, więc wezwaliśmy hydraulika, ponieważ żadnymi sposobami nie udało się odetkać. Okazało się że ktoś z góry musiał coś robić bo w rurze hydraulik znalazł gruz i cegły. wyciągnął i było wszystko ok.
Coś mnie podkusiło żeby zapytać co najdziwniejszego znalazł Pan w rurach (w całej swojej karierze).
Okazało się, ze pewnego dnia (kilkanaście albo więcej lat temu) Pan wydobył z rury martwego niemowlaka, bo jakaś osoba uznała chyba, że dziecko to chyba za duży ciężar.
Byłam w szoku..
Ocena:
181
(289)
Komentarze