Pewnego dnia września postanowiłem wejść do sklepu, chcąc zakupić papierosy. Pani w sklepie około 40 lat.
[J] - Dzień dobry poproszę Westy Ice.
[P] - Witam, a dowód osobisty jest?
(szukając dowodu w portfelu, znalazłem jedynie prawo jazdy, na którym jak wiadomo jest podana data urodzenia)
[J] - Mam tylko prawo jazdy...
(Kobieta ogląda moje prawo jazdy dość długi czas a z faktu, że mam 20 lat stałem spokojnie czekając na papierosy)
[P] - Gratuluję zdania prawa jazdy na dwa razy [chyba miała na myśli kat.B i C] ale niestety nie mogę Panu sprzedać tych papierosów gdyż nie widzę daty urodzenia.
[J] - Pani kochana tu jest napisane [wskazuje]
[P] - Może i jest ale skąd mam wiedzieć, że ma Pan 18 lat skoro to nie jest dowód a na prawo jazdy to jedynie samochodem można jeździć.
I nie dostałem moich papierosów.
[J] - Dzień dobry poproszę Westy Ice.
[P] - Witam, a dowód osobisty jest?
(szukając dowodu w portfelu, znalazłem jedynie prawo jazdy, na którym jak wiadomo jest podana data urodzenia)
[J] - Mam tylko prawo jazdy...
(Kobieta ogląda moje prawo jazdy dość długi czas a z faktu, że mam 20 lat stałem spokojnie czekając na papierosy)
[P] - Gratuluję zdania prawa jazdy na dwa razy [chyba miała na myśli kat.B i C] ale niestety nie mogę Panu sprzedać tych papierosów gdyż nie widzę daty urodzenia.
[J] - Pani kochana tu jest napisane [wskazuje]
[P] - Może i jest ale skąd mam wiedzieć, że ma Pan 18 lat skoro to nie jest dowód a na prawo jazdy to jedynie samochodem można jeździć.
I nie dostałem moich papierosów.
Sklep sieci "Maroko"
Ocena:
575
(725)
Komentarze