Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#33118

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Przypomniała mi się wycieczka do Pragi (chyba jeszcze podstawówka). Wycieczka trzydniowa, nastawiona na zwiedzanie, niestety cała wycieczka była piekielna.

Dwie nauczycielki potrafiły mówić po czesku, reszta - nie, więc nie rozmawialiśmy z tubylcami. Jeszcze blisko granicy można było się dogadać, ale w Pradze jedyne co usłyszałam od Czecha to coś w rodzaju "głupie Polacy". Długa podróż autobusem zakończyła się w akademiku w którym mieliśmy nocować, jeść i myć się. Mogliśmy tylko przypuszczać, że o czymś takim jak czysta pościel tylko słyszeli, bo nie było pokoju w którym by była czysta. Koledzy widząc krwawe prześcieradło stwierdzili, że wolą spać w fotelach. (Wyglądało to tak, jakby jakaś kobieta dostała okres w nocy). A co powiedziały opiekunki jak usłyszały o plamie? Mamy taką wyobraźnię, na pewno zmyślamy. Nawet nie przyszły sprawdzić.

Dotarliśmy do tego nieszczęsnego akademika tylko po to żeby zostawić rzeczy i pojechać zwiedzać. Zwiedziliśmy chyba całą Pragę. Szybka przebieżka po katedrze (chyba) by za chwilę iść już zwiedzać co innego (naprawdę nie pamiętam co, bo było tego stanowczo za dużo i większości nie zapamiętałam).
Przez 3 dni pokój w akademiku był tylko miejscem do spania, tylko gdzie spać, skoro syf taki że do łóżka strach wejść..
I tak nikt nie był zajęty spaniem, boi noc była jedyną chwilą podczas której mogliśmy czytać lekturę. Pani od polskiego zadała nam książkę (aby nie marnować czasu), którą mieliśmy przerabiać zaraz po powrocie. Cały dzień zwiedzania, potem noc czytania, i tak przez 3 dni, co dla dziecka jest dość męczące. Nie będę tu już opisywać zachowania opiekunek które stwierdziły, że wszystko co złe to przez nas a jeżeli ktoś miał jakieś uwagi to "wydziwiamy".

Po powrocie wszyscy padliśmy a rodzice byli zaniepokojeni czemu po wycieczce dzieci są tak zmęczone.

Skomentuj Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -13 (27)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…