Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#33604

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Ze względów rodzinnych musiałam zamieszkać z dziadkami. Dziadek to człowiek bardzo religijny, ale niestety czasem bardzo przesadza. Budzę się w niedziele rano z czterdziestostopniową gorączką, mam drgawki, źle się czuje. Chciałam zadzwonić a pogotowie dziadek zabrał mi telefon i powiedział, że mam iść do kościoła. Siłą wyprowadził mnie z łóżka i zawlókł mnie do kościoła. Po drodze wyzywał mnie od symulantek, panien lekkich obyczajów i można byłoby tak wymieniać w nieskończoność. W kościele zemdlałam obudziłam się w szpitalu, podobno jakaś pani zadzwoniła na pogotowie, choć dziadek jej nie pozwalał, chciał zawlec mnie do domu po mszy!

Skomentuj (12) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 237 (295)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…