Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#33740

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Przypomniała mi się historyjka z piątej klasy podstawówki. Nauczycielka na początku roku zapowiedziała, że jeśli ktoś przyniesie kwiatka do sali biologicznej dostanie plusa za aktywność. Trzy takie plusy zamieniały się w piątkę i dopuszczała możliwość, że ktoś przyniesie kilka roślinek. Przyniosłam więc trzy. Niestety z przyczyn mi nieznanych (uczyłam się dobrze, nie przeszkadzałam na lekcjach) pani za mną nie przepadała. Pierwszego skrytykowała, że taki już jest, drugiego pociągnęła za liście, oczywiście wyrwała z ziemi i oskarżyła mnie, że powtykałam ucięte gałązki bez ukorzenienia i wmawiam jej, że to kwiatek. Łaskawie przyjęła dopiero trzeciego. Oczywiście z piątki nici, wróciłam z płaczem do domu, rodzice próbowali interweniować, ale niestety okazało się, że biologica jest w radzie miejskiej i nikt jej nic nie powie.

Skomentuj (2) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 2 (52)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…