Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#34631

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Połowica dostała w prezencie markowe perfumy, które jej nie podobały się zupełnie. Poleciła mi, żebym wystawił je na Allegro, z racji tego, że sama konta nie posiadała.

Towar wystawiony, mija kilka godzin i dostaję mejla, że perfumy zostały kupione. Za chwilę dostaję wiadomość od Kupującej, że zaraz prześle mi potwierdzenie przelewu...

Wieczorem wchodzę na skrzynkę i jest, mejl od Kupującej. Otwieram i aż mi się ciemno przed oczami zrobiło.

W mejlu było 5 zdjęć gołej, korpulentnej (żeby nie powiedzieć grubej) baby, ze wszystkimi szczegółami anatomicznymi na wierzchu. Baba wiła się na pościeli i przybierała różne pozy.
Wyłączyłem w cholerę to diabelstwo i poszedłem zapalić. Nie wiedziałem czy pisać do baby czy do Allegro.
Po godzinie dostałem mejla od Kupującej, że jeśli te fotki nie wystarczą na "zapłatę" perfum to prześle mi ich więcej.

Napisałem jej dosadnego mejla, na szczęście zrezygnowała z kontynuowania transakcji...

Skomentuj (38) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 1319 (1357)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…