Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#34890

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Jak wyrejestrowac auto samemu o tym nie wiedzac.

W lutym kupilismy auto, ubezieczylismy, zarejestrowalismy, wszystko gra. Ubezpieczalnia naliczyla mi za duza skladke, pieniazki brala sobie z konta sama. Przelew cofnelam, potem drugi ( takze na zla kwote). W miedzyczasie zadzwonilam do mojego przedstawiciela ubezpieczeniowego, obiecal sprawe wyjasnic. Jakis czas byl spokoj. Nagle dostajemy list z urzedu wzywajacy nas do zaplaty zaleglej skladki ( nagle dobrze wyliczonej) albo zdania tablic rejestracyjnych i dowodu. Przedstawiciel milczy jak zaklety.... Uiszczam skladke i dzwonie do urzedu, tam dowiaduje sie, ze mam sie dogadywac z ubezpieczycielem i to ON ma powiadomic Urzad o wplynieciu skladki. Dzwonie do przedstawiciela, znowu obiecuje sprawe zalatwic.Skladka zostala wplacona 8.06.2012. Dzis o godzinie 21 mielismy wizyte policji, zabrali tablice rejestracyjne i dowod od jedynego srodka transportu jaki mamy na tym zadupiu. Kiedy sie w koncu dodzwonilam do przedstawiciela, ten wykrzyczal mi w sluchawke, ze to moja wina, mam za swoje i on nie chce miec ze mna nic wspolnego! Umowa ubezpieczeniowa zostala anulowana o czym nikt nie raczyl mnie powiadomic... Teraz sie z tego ciesze. Jutro idzie skarga do centrali na zapominalskiego Przedstawiciela...

Ubezpieczenie

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -1 (43)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…