Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#34952

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Akt drugi historii z dzisiejszego poranka. http://piekielni.pl/34929
Po godzinie na słońcu, dwóch butelkach rozpuszczalnika i kilkunastu wiązankach mruczanych pod nosem okno zostało doprowadzone do porządku, względnego przynajmniej.

Styrana jak wół zamiast odpocząć i opracowywać plan zemsty na nieznanym jeszcze osobniku musiałam podjechać na dworzec po Maminkę. Postanowiłam nic jej o zajściu nie mówić, co ma się kobita denerwować. Dom stał pusty nie dłużej niż dwie godziny.
Cóż ukazuje nam się po wyjściu z samochodu?
Wielki męski organ rozrodczy wymalowany na drzwiach z podpisem "CHU****" rodzinka". Czerwoną farbą oczywiście.

Teraz jestem wkur**** konkretnie.
Przynajmniej utwierdziłam się w przekonaniu, że to jednak jakiś dowcipny młodzieniec. Ciężko mi mimo wszystko wyobrazić sobie starszą babinkę malującą na cudzych drzwiach wielkiego członka. Jeszcze ciężej przeskakującą z ową farbą przez dość wysokie ogrodzenie.
Wakacje się zaczęły, czymś młodzi gniewni zająć się muszą, prawda?

Rozpoczynam niczym ksiądz Mateusz własne dochodzenie. Zacznę od przypilnowania czy dziś w nocy komuś nie zachce się powtórki z rozrywki. Jeśli tak to będę na niego czekała z puszką czarnej farby.

kwiat młodzieży polskiej cz2

Skomentuj (20) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 254 (280)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…