Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#36035

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Kolejna odsłona pracy w szpitalu dziecięcym.

Nocny dyżur, stan jednego z maluchów gwałtownie pogorszył się do tego stopnia, że konieczna była reanimacja. Jedna z pielęgniarek zajęła się chłopcem, druga pobiegła po lekarza. Nie znalazła go, wyszedł gdzieś na chwilę.
"Drzwi w drzwi" mieścił się OIOM, nie widząc innej możliwości zaniosły tam dzieciaczka.
Odratowali go, ale pielęgniarki dostały naganę za samowolne zabranie pacjenta poza oddział.

szpital

Skomentuj (22) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 809 (847)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…