Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#36311

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Matka roku.
Jadę autobusem. Jedzie sobie nim też młoda mama z dzieckiem. Szkrab w wieku ok 2 lat, w wózku. Zadbany. Matka też dobrze ubrana.
Młody wcina jakieś ciastko. W pewnym momencie zaczął płakać. Do mamy się odwraca i wyciąga rączki. Ta się pyta "Co tam ?". Okazało się że ząbek mu wypadł. Młody płacze, wyciąga rączki do matki i mówi ze łzami w oczach "Mama, przytul, boli" Matka się pochyla i .... bierze od niego ząbek i szuka czegoś w torebce... młody pochlipuje, wyciąga rączki a matula wytrwale czegoś szuka. Znajduje.... chusteczke. I skrupulatnie chowa ten ząbek do torebki(chyba kurde dla zębowej wróżki... albo by na facebuczka wstawić zdjęcie). Po czym nie zważając na nic się prostuje i coś na komórce pisze. Młody dalej pochlipuje i prosi o przytulenie. Jedyna reakcja mATKI - "No już cicho bądź"

A ja miałem Ochotę podejść i jej liścia sprzedać.

I potem się dziwić że młodzież wyrasta jaka wyrasta.... Jak rodzice dzieciom zapewniają finansowy aspekt rodziny.... a o uczuciach całkowicie zapominają. Co ona, wstydziła się młodego przytulić czy co ?

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -13 (47)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…