zarchiwizowany
Skomentuj
(18)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Wszystko toczyło się pół godziny temu. Chcąc nie chcąc musiałam być świadkiem bardzo niemiłej sytuacji.
Już pewnie każdy słyszał o piekielnych księżach i siostrach zakonnych.
Mianowicie:
Byłam u koleżanki. Niestety, jutro praca czeka więc musiałam wrócić o przyzwoitej godzinie żeby się wyspać. O 23.00 wyszłam więc od koleżanki. Droga do mojego domu od koleżanki wygląda następująco:
1. Park
2. Ulica główna, w tym przejście obok plebanii
3. Kolejny park
Wracam sobie wolno pisząc smsy, w tym momencie widzę w parku numer jeden kobietę z mężczyzną, kobieta w długiej sukni ( bynajmniej tak na początku myślałam) i mężczyzna. Idą za rękę, dają sobie buziaki. Sytuacja normalna, jak na zakochanych. Pomyślałam, że nie będę przeszkadzać, a to że byłam sama wraz z nimi w parku skłoniło mnie do obejście skrótem i przejśćia koło rzeki tuż pod plebanię.
Idę, słyszę jak "zakochani" śmieją się i cieszą życiem. Kobieta krzyczy: kochanie, ty zboczuszku! Nie zareagowałam.
Przechodząc koło plebanii zobaczyłam tę samą parę. Doznałam szoku gdy zobaczyłam, że to ksiądz z najmłodszą siostrą zakonną. Już wiadomo jaką miała "sukienkę" ;/
Już pewnie każdy słyszał o piekielnych księżach i siostrach zakonnych.
Mianowicie:
Byłam u koleżanki. Niestety, jutro praca czeka więc musiałam wrócić o przyzwoitej godzinie żeby się wyspać. O 23.00 wyszłam więc od koleżanki. Droga do mojego domu od koleżanki wygląda następująco:
1. Park
2. Ulica główna, w tym przejście obok plebanii
3. Kolejny park
Wracam sobie wolno pisząc smsy, w tym momencie widzę w parku numer jeden kobietę z mężczyzną, kobieta w długiej sukni ( bynajmniej tak na początku myślałam) i mężczyzna. Idą za rękę, dają sobie buziaki. Sytuacja normalna, jak na zakochanych. Pomyślałam, że nie będę przeszkadzać, a to że byłam sama wraz z nimi w parku skłoniło mnie do obejście skrótem i przejśćia koło rzeki tuż pod plebanię.
Idę, słyszę jak "zakochani" śmieją się i cieszą życiem. Kobieta krzyczy: kochanie, ty zboczuszku! Nie zareagowałam.
Przechodząc koło plebanii zobaczyłam tę samą parę. Doznałam szoku gdy zobaczyłam, że to ksiądz z najmłodszą siostrą zakonną. Już wiadomo jaką miała "sukienkę" ;/
Ocena:
47
(239)
Komentarze