Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#37345

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
O tym jak stałem się burżujem i niewdzięcznym sąsiadem.

Mieszkam z dziewczyną na ostatnim pietrze budynku, po kilku miesiącach oszczędzania i pozwoleniach z administracji, zainstalowaliśmy sobie klimatyzację (klimatyzator dość duży, na prawie 40m powierzchni).
I się zaczęło.

Są upały, godzina 10 niedziela. Dzwonek do drzwi, sąsiadka z drugiej klatki. Ona słyszała, że mamy klimę, to z dziećmi przyszła.
Wczoraj. Sąsiadka 2 piętra niżej, oj tak gorąco, ona u nas tv poogląda.
Wczoraj wieczór. Sąsiadka piętro niżej.
- Czy moja 7 letnia córka może spać u państwa, bo tak gorąco jest?

Teraz chodzi plota. Bogaci burżuje kupili sobie klimatyzację i ludzi do siebie nie zapraszają, tylko oni zimno kradną z domu.
Cóż, widać powinienem każdemu kupić klimę. A to że nakradłem, zabiłem, itd to norma. Bo jak normalny człowiek z partnerką mógł zaoszczędzić całe 3200 przez rok? Toż to niemożliwe, musiał ukraść.

staruszki w bloku

Skomentuj (25) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 928 (982)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…