Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#38445

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Dzięki pracy z MDP(Młodzieżową Drużyną Pożarniczą), wiem że nie nadaję się do pracy z dziećmi, zwłaszcza jeśli ich liczba przekracza 3.

Zawody dla MDP były organizowane w 3 niedzielę lipca, więc na początku miesiąca zacząłem ich ćwiczyć. Na pierwsze ćwiczenia przyszło jedenastu chłopaków, więc im mówię żeby pomogli mi zanieść tor na stadion. Od razu zapowiadam im że następnym mają przyjść pół godziny wcześniej i też trzeba będzie nosić tor.

Następne ćwiczenia. Wcześniej przyszło 5 chłopaków, więc przenieśliśmy tor i rozstawiliśmy. Na równą przyszła reszta, w tym jeden z tatulkiem, który powiedział że jego syn nie będzie nic nosił i żebyśmy my starsi strażacy rozkładali tor(temu dzieciakowi kazałem wracać z ojcem).

Kolejne ćwiczenia. Przyszedłem wcześniej, ale żaden chłopak nie przyszedł wcześniej. Zadzwoniłem do prezesa i mówię mu co i jak. Prezes podjechał i rozmawiamy o tym czy ta drużyna jest nam potrzebna. Uznaliśmy, że nie. Zamknęliśmy remizę i pojechaliśmy do domu.

Skomentuj (8) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 146 (180)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…