Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#39369

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Pewnego dnia szef wrócił z ambulatorium, wszedł na odprawę i poinformował tam zgromadzonych, że dzisiaj zdekompensował pacjentkę. W dyżurce zapanowało poruszenie, bo po pierwsze pogorszenie stanu psychicznego to nic dobrego, a w dodatku żaden powód do chluby dla doświadczonego psychiatry.
Szef na to roześmiał się i opowiedział.

Ma pacjentkę, która cierpi na zaburzenia osobowości, a w dodatku jest hipochondryczką. Zawsze jest jej źle, wszystko jej dolega. Leczy się chyba u wszystkich dostępnych specjalistów, oczywiście bez żadnego efektu.

W ten dzień weszła do poradni a szef przywitał ją słowami:
- Dzień dobry. O, widzę, że wygląda dziś pani bardzo dobrze. Mam nadzieję, że z samopoczuciem i ze zdrowiem jest znacznie lepiej.

Tego pacjentce było za wiele. Na taki afront mogła zareagować tylko w jeden sposób - wpadła w histerię z płaczem i rzucaniem się po podłodze.

Dla niektórych ludzi bycie chorym to niemalże zawód. Nie ma dla nich gorszej informacji, niż widoczna poprawa stanu zdrowia.

Szpital w dużym mieście

Skomentuj (13) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 662 (746)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…