Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#39537

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Praktycznie każdego dnia idę do skrzynki po korespondencję. Nigdy się jeszcze chyba nie zdarzyło, że listów było więcej niż reklam. Tak było i teraz. Jedna reklama zwróciła moją uwagę. Otworzyli nową kawiarnię w centrum miasteczka, w którym aktualnie spędzam czas. Stwierdziłem więc, że zaproszę dziewczynę i zbadamy to miejsce.

Gdy już tam dotarliśmy, naszą uwagę zwrócił fakt, że mało osób postanowiło odwiedzić ów przybytek. No cóż, usiedliśmy i czekamy aż nas ktoś obsłuży. W międzyczasie dostrzegliśmy, że obok kawiarni znajduje się dom pogrzebowy. Klimat więc dość dziwny. Po chwili podeszła do nas kelnerka, złożyliśmy zamówienie. Wszystko w porządku, wypiliśmy po kawie i nawet na coś słodkiego się skusiliśmy. Po skonsumowaniu i wypiciu, Pani podeszła ponownie z rachunkiem. Gdy już zapłaciłem, otrzymałem jakiś bon. Pomyślałem, że to jakaś zniżka czy coś. Jednak kelnerka mnie zadziwiła:

[J] ja
[K] kelnerka

[J] O, dziękuję bardzo. To jakaś zniżka, tak?
[K] Można tak powiedzieć.
[J] Tu jest napisane, że 10%. To na wszystko?
[K] No, to jest 10% zniżki na kremację w tym zakładzie pogrzebowym. (pokazuje na budynek obok)

Najpierw myślałem, że to żart. No, ale czytam i to prawda! Podziękowałem Pani i szybko się z dziewczyną ewakuowaliśmy.

Nie ma to jak promocja zachęcająca klientów!

kawiarnia zagranica

Skomentuj (20) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 751 (847)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…