zarchiwizowany
Skomentuj
(5)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Historia opowiedziana mi przez niemieckiego ratownika medycznego. Jeden z jego pierwszych wyjazdów, BMW przy prędkości ponad 150km/h wypadło z trasy i poleciało ze skarpy. Po dotarciu ekipy na miejsce było prawie pewne, że dusze rajdowców udały się już w kierunku bramy św. Piotra, ale trzeba było jeszcze znaleźć ciała (brak zapiętych pasów).
Jeden z ratowników [R] szedł na dół i szuka, wtem wywiązuje się dialog, pomiędzy nim, a kolejnym starszym stażem sanitariuszem [S] będącym na górze:
[R] Ooo!
[S] Co "ooo"?
[R] Mam!
[S] Co masz?
[R] Mózg mam!
Jeden z ratowników [R] szedł na dół i szuka, wtem wywiązuje się dialog, pomiędzy nim, a kolejnym starszym stażem sanitariuszem [S] będącym na górze:
[R] Ooo!
[S] Co "ooo"?
[R] Mam!
[S] Co masz?
[R] Mózg mam!
zza Odry
Ocena:
308
(396)
Komentarze