zarchiwizowany
Skomentuj
(21)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Było o wypowiedzeniach, ja pamiętam jak dostałem aneks do mojej umowy zlecenia.
"Zleceniobiorca rezygnuje z ubezpieczenia, jeśli dojdzie do wypadku podczas wykonywania pracy poza siedzibą firmy"
Dodam, że moja praca polegała głównie na przebywaniu poza siedzibą firmy czyli po prostu w terenie.
"Zleceniobiorca będzie pracował od godz 9 do 17, od poniedziałku do piątku, co wykaże na karcie w zakładzie pracy".
Zaznaczę, że umowa zlecenie nie może mieć znamion umowy o pracę.
I rodzynek na koniec.
"Wynagrodzenie będzie płatne wg uznania zleceniodawcy do dnia 10-ego, może ono zostać podwyższone o 100% lub w razie konieczności całkowicie wstrzymane".
Cóż, powiedziałem do widzenia.
"Zleceniobiorca rezygnuje z ubezpieczenia, jeśli dojdzie do wypadku podczas wykonywania pracy poza siedzibą firmy"
Dodam, że moja praca polegała głównie na przebywaniu poza siedzibą firmy czyli po prostu w terenie.
"Zleceniobiorca będzie pracował od godz 9 do 17, od poniedziałku do piątku, co wykaże na karcie w zakładzie pracy".
Zaznaczę, że umowa zlecenie nie może mieć znamion umowy o pracę.
I rodzynek na koniec.
"Wynagrodzenie będzie płatne wg uznania zleceniodawcy do dnia 10-ego, może ono zostać podwyższone o 100% lub w razie konieczności całkowicie wstrzymane".
Cóż, powiedziałem do widzenia.
firma w łodzi
Ocena:
674
(708)
Komentarze