Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#40782

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
O polskim szkolnictwie.

Mam wrażenie, że postanowili zrobić z Polaków niedouczonych imbecyli.

Zaczęło się jak koleżanka opowiadała mi jak wygląda książka do chemii jaką miała w ręku, bodajże do liceum. Tematy typu "segregacja śmieci", zero nauki o kwasach i zasadach. Wierzyć mi się w to nie chce, a nie znam nikogo z 1 liceum i nie potrafię potwierdzić informacji. Za to mogę podać przykłady z moich studiów.

Wcześniej były jednolite magisterskie, teraz dwustopniowe, ale to mi nie przeszkadza. Rozśmieszyło mnie tylko (a może zmartwiło) jak potraktowano niektóre przedmioty. Przykład dotyczy tego samego przedmioty na tym samym kierunku, na tej samem uczelni.

3 lata temu laboratoria: trzy godzinne zajęcia, co tydzień, przez cały semestr.
teraz: 45 minut, raz w tygodniu, przez pół semestru.

Kilka innych przedmiotów też zostało "zdegradowanych".
Niby fajnie, mniej nauki, łatwiej zaliczyć. Jest druga strona medalu. Zamiast przykładowo 7 "porządnych" przedmiotów mamy 12 różnych, w tym pół semestralne (liczby zmyślone). Jak po takiej zmianie uczelnia ma wypuścić specjalistów?

uczelnia

Skomentuj (31) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 50 (154)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…