zarchiwizowany
Skomentuj
(31)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Witam,
historia świeża. Jakieś 2 godziny temu wracam z córką z karate. Kto mieszka w Krk ten zna świtała dla pieszych przez aleje na wysokości Kleparza. Dosyć jasno mimo pory dnia. Przechodzimy przez pasy, spieszę się żeby zdążyć przejść bo pasy długie. Ważne : idziemy skrajem pasów po prawej stronie. A teraz ta dam :
Nagle z lewej strony wyjeżdża na nas ch*j w BMW na wiejskiej rejestracji i po hamulcach bo by w dziecko wjechał. Otwiera szybę i drze się na mnie że on zieloną strzałkę miał i gdzie ja lezę. A teraz niech mi ktoś powie co z takim debilem zrobić? Gdybyśmy n ie szły skrajem pasów to właśnie bym siedziała z córką na OIOM-e w dziecięcym.....
historia świeża. Jakieś 2 godziny temu wracam z córką z karate. Kto mieszka w Krk ten zna świtała dla pieszych przez aleje na wysokości Kleparza. Dosyć jasno mimo pory dnia. Przechodzimy przez pasy, spieszę się żeby zdążyć przejść bo pasy długie. Ważne : idziemy skrajem pasów po prawej stronie. A teraz ta dam :
Nagle z lewej strony wyjeżdża na nas ch*j w BMW na wiejskiej rejestracji i po hamulcach bo by w dziecko wjechał. Otwiera szybę i drze się na mnie że on zieloną strzałkę miał i gdzie ja lezę. A teraz niech mi ktoś powie co z takim debilem zrobić? Gdybyśmy n ie szły skrajem pasów to właśnie bym siedziała z córką na OIOM-e w dziecięcym.....
Krk aleje
Ocena:
184
(252)
Komentarze