Opowiem jak jeden z moich klientów miał dość dziwną sytuację. Zamówił w necie tablet firmy z jabłuszkiem i czekał na kuriera. Kurier miał być około godziny 15-tej. Klient czeka, a tu nic.
Wkurzony wchodzi na stronę internetową firmy i widzi przesyłka doręczona. Ki diabeł??? Dzwoni do firmy, że nic nie ma, a ci że przesyłka doręczona, około godziny 12-tej.
Dobra, jakim cudem, skoro facet był w domu od 14-tej.
Ale chwila, jest kamerka przed domem ;-) Odpala nagranie. Jest 12:17 i podjeżdża kurier. Dzwoni do drzwi i nikogo.
Po chwili bierze, kładzie za bramą i podpisuje się w tym swoim notatniku. No i odjazd.
Przesyłkę zabrał jakiś dzieciak.
Skarga złożona, ciekawe jak kurier zareagował na przekazane nagranie.
Wkurzony wchodzi na stronę internetową firmy i widzi przesyłka doręczona. Ki diabeł??? Dzwoni do firmy, że nic nie ma, a ci że przesyłka doręczona, około godziny 12-tej.
Dobra, jakim cudem, skoro facet był w domu od 14-tej.
Ale chwila, jest kamerka przed domem ;-) Odpala nagranie. Jest 12:17 i podjeżdża kurier. Dzwoni do drzwi i nikogo.
Po chwili bierze, kładzie za bramą i podpisuje się w tym swoim notatniku. No i odjazd.
Przesyłkę zabrał jakiś dzieciak.
Skarga złożona, ciekawe jak kurier zareagował na przekazane nagranie.
Kurier
Ocena:
886
(928)
Komentarze