Korki na mieście... Stoję zastanawiając się czy zdążę do pracy... nagle słychać i nawet widać karetkę. Krawężniki wysokie, nie ma za bardzo jak zjechać... ale udaje się, karetka przejeżdża.
Co robią panowie ratownicy? Podjeżdżają pod bank, jeden z nich wypłaca pieniążki z bankomatu i jadą dalej, a jakże, na sygnale do szpitala. Skąd wiem? Bo tam pracuję...
Wstyd panowie, wstyd!
Co robią panowie ratownicy? Podjeżdżają pod bank, jeden z nich wypłaca pieniążki z bankomatu i jadą dalej, a jakże, na sygnale do szpitala. Skąd wiem? Bo tam pracuję...
Wstyd panowie, wstyd!
Ocena:
741
(825)
Komentarze