Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#42689

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Piekielność naszych władz gminy.

Jak pewnie niektórym wiadomo, moja jednostka ma jedynie "Żuka", który to staruszek wiernie nam służy w dość częstych akcjach strażackich (3 miejsce w gminie pod względem ilości wyjazdów, wyżej tylko KSRG). Władze gminy w osobie wójta i rady gminy w końcu mają spełnić obietnice (lepszy wóz jest obiecywany od 8 lat).

Więc my jako jednostka mieliśmy poszukać sobie wozu w granicach 100 tys. złotych. Znaleźliśmy firmę pod Lublinem zajmującą się sprowadzaniem wozów zza granicy i ich karosacją. Już wszystko było dograne - firma sprowadziła auto i rozpoczęła prace nad karosacją i wystartowała jako jedyna w przetargu, a tu nasz "kochany" wójt nie podpisał umowy z firmą.

Dlaczego? Bo znajomy wójta ma komis samochodów ciężarowych i chce dostarczyć nam auto, a przy tym sporo zarobić (oficjalna wersja to: wójt chce wspierać lokalnych przedsiębiorców).

Skomentuj (23) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 637 (675)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…