Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#44137

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historia znajomej.
Stłuczka na rondzie. Nie jej wina. Wysiada, pan przeprasza mówi że załatwią to bez policji, popatrzył szkody nie duże i proponuje wyjechanie z ronda i odjechanie 10 metrów na parking. Dobrze po co tamować dość duży ruch. Znajoma rusza na ten parking, a pan dzwoni na policję, że uciekła z miejsca wypadku....
Dobrze, że na rondzie były kamery... Sprawa w toku.

Stłuczka

Skomentuj (14) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 762 (818)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…