Akcja toczy się przez telefoniczny helpdesk bankowości elektronicznej pewnego banku (pomagamy tworzyć przelewy i tego typu pierdy).
[K]lientka dostaje polecenie od [S]pecjalisty bankowości elektronicznej:
[S] - Wyczyściliśmy pliki tymczasowe i cookies w przeglądarce, spróbujemy się zalogować do systemu. Proszę najpierw pozamykać wszystkie okienka, zanim zaczniemy.
[K] - Już chwileczkę.
Słychać odkładaną słuchawkę na biurko. Po kilkunastu sekundach, klientka podnosi słuchawkę i mówi:
[K] - Zamknęłam wszystkie okienka, ale zostawiłam otwarty lufcik bo gorąco, możemy kontynuować.
Najgorsze w tym jest to, że nie wolno jest nam się zaśmiać.
[K]lientka dostaje polecenie od [S]pecjalisty bankowości elektronicznej:
[S] - Wyczyściliśmy pliki tymczasowe i cookies w przeglądarce, spróbujemy się zalogować do systemu. Proszę najpierw pozamykać wszystkie okienka, zanim zaczniemy.
[K] - Już chwileczkę.
Słychać odkładaną słuchawkę na biurko. Po kilkunastu sekundach, klientka podnosi słuchawkę i mówi:
[K] - Zamknęłam wszystkie okienka, ale zostawiłam otwarty lufcik bo gorąco, możemy kontynuować.
Najgorsze w tym jest to, że nie wolno jest nam się zaśmiać.
bank
Ocena:
660
(798)
Komentarze