zarchiwizowany
Skomentuj
(7)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Witam,
Chciał bym opowiedzieć wam o piekielności niektórych ludzi.
Parę dni temu zapodziałem gdzieś telefon, w miarę nowy smart fon Samsunga. Przeszukałem dom i auto z myślą o tym że gdzieś go położyłem lecz nic. Dotarło do mnie że musiałem zgubić telefon przy tankowaniu auta. Następnego dnia rano postanowiłem zadzwonić na mój numer z myślą że ktoś znalazł telefon, nie myliłem się, telefon odebrał jakiś pan. Nawiązała się między nami taka rozmowa, Ja - Znalazca:
Z - Tak, Słucham,
J - Z kim rozmawiam,
Z - Proszę pana Ja znalazłem ten telefon,
J - W takim razie proszę odnieść ten telefon na adres( pada adres miejsca w którym pracuje),
Z - Dobrze, nie ma problemu,
J - Dziękuje bardzo za pomoc,
Na tym zakończyła się nasza rozmowa. Nikt z moich bliskich nie wiedział że rozmawiałem z tym panem. Po jakiejś godzinie dzwoni do mnie mama i informuje mnie że telefon nie odpowiada, jest tylko informacja abonent jest czasowo niedostępny. Ciśnienie zaczęło mi skakać lecz opanowałem się. Czekałem jeszcze dwa dni lecz telefonu nie otrzymałem.
Znalazca miał otrzymać znaleźne lecz w tym wypadku chcę przekazać znalazcy że sprawę zgłosiłem na policję i prędzej czy później policja znajdzie ten telefon, a wtedy znalazca będzie się musiał wytłumaczyć.
Chciał bym opowiedzieć wam o piekielności niektórych ludzi.
Parę dni temu zapodziałem gdzieś telefon, w miarę nowy smart fon Samsunga. Przeszukałem dom i auto z myślą o tym że gdzieś go położyłem lecz nic. Dotarło do mnie że musiałem zgubić telefon przy tankowaniu auta. Następnego dnia rano postanowiłem zadzwonić na mój numer z myślą że ktoś znalazł telefon, nie myliłem się, telefon odebrał jakiś pan. Nawiązała się między nami taka rozmowa, Ja - Znalazca:
Z - Tak, Słucham,
J - Z kim rozmawiam,
Z - Proszę pana Ja znalazłem ten telefon,
J - W takim razie proszę odnieść ten telefon na adres( pada adres miejsca w którym pracuje),
Z - Dobrze, nie ma problemu,
J - Dziękuje bardzo za pomoc,
Na tym zakończyła się nasza rozmowa. Nikt z moich bliskich nie wiedział że rozmawiałem z tym panem. Po jakiejś godzinie dzwoni do mnie mama i informuje mnie że telefon nie odpowiada, jest tylko informacja abonent jest czasowo niedostępny. Ciśnienie zaczęło mi skakać lecz opanowałem się. Czekałem jeszcze dwa dni lecz telefonu nie otrzymałem.
Znalazca miał otrzymać znaleźne lecz w tym wypadku chcę przekazać znalazcy że sprawę zgłosiłem na policję i prędzej czy później policja znajdzie ten telefon, a wtedy znalazca będzie się musiał wytłumaczyć.
gdzieś w łodzi
Ocena:
-4
(28)
Komentarze