Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#45325

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Jestem urodzonym dyplomatą. Odziedziczyłem to po Matce. Jednak każdemu czasami wolno stać się piekielnym. To odziedziczyłem po Ojcu i Jego właśnie historia dotyczy...

W Warszawie jest wiele parków. Jednym z nich jest Pole Mokotowskie. Kto zna Warszawę, ten wie gdzie znajduje się w tym parku stadion KS "Skra". Przy stadionie owym jest duży parking. Kręci się tam bardzo mało ludzi, bo i okolica niezbyt miła, i zniszczony stadion raczej nie zachęca do spacerów. Dodatkowo pogoda jaka jest - każdy widzi.

Mój Ojciec wracając wczoraj ze spaceru zauważył pewien samochód. Samochód cały czas stał z włączonym silnikiem. W środku, na odchylonych maksymalnie fotelach leżało sobie dwóch panów strażników miejskich. Śmichy, chichy...

Jako, że Ojciec ich nie trawi bardziej niż ja, to postanowił od razu zadzwonić i zgłosić sprawę. Niestety. Zapomniał telefonu. Poszedł do domu, wziął telefon i aparat i z nikłą nadzieją wrócił na parking. Trzeba wiedzieć Tobie, drogi Czytelniku za trzymanie samochodu na włączonym silniku grozi mandat. Przejście tam i z powrotem zajęło Ojcu około pół godziny.

Gdy tylko SM zobaczyli, że Ojciec przymierza się do zdjęcia postanowili uciec. Niestety. Zanim zdążyli złożyć fotele do pozycji pionowej, to zostali pięknie uwiecznieni na fotce. Oczywiście telefon i na numer alarmowy, żeby zgłoszenie zrobić. Jak zaczynał rozmowę z kobitą w call center to słyszał gwar (kto dzwonił kiedykolwiek na infolinię, ten wie :)). Jak powiedział o co chodzi to w tle zapanowała cisza. Chyba Pani dyżurna przełączyła na głośnik...

Sprawa od razu miała trafić do kierownictwa...
Swoją drogą Ojciec wyśle jeszcze maila z załącznikami. Dlaczego? Ponieważ wczorajsza sytuacja niczego nie nauczyła i dziś inny patrol niedaleko od tamtego miejsca robił dokładnie to samo i także został uwieczniony...

call_center straż miejska warszawa pole mokotowskie

Skomentuj (23) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 627 (749)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…