Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#45683

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Pracuję w firmie wyposażającej serwisy samochodowe.
Historie z konieczności muszą być ogólnikowe - nie chciałbym, żeby ktoś od razu rozpoznał opisywanych klientów.

W tym konkretnym przypadku było trochę piekielności po stronie moich kolegów z firmy, a trochę (?) po stronie pracownika naszego klienta.

Zacznijmy trochę nietypowo - wyobraźmy sobie, że otrzymujemy od naszego pracodawcy MŁOTEK. Zachwyceni i podekscytowani wyjmujemy ten nowy nabytek z opakowania, podziwiamy jego piękne, ergonomiczne kształty i przymierzamy się do pierwszego użycia. Ale STOP! Jako prawowici obywatele Unii Europejskiej musimy najpierw zapoznać się ze szczegółową instrukcją obsługi. Wyjmujemy zatem pięknie wydaną broszurę, zakładamy (zależnie od potrzeb) okulary i zaczynamy oględziny instrukcji. Tu pojawia się pierwszy zgrzyt. Na okładce widzimy profesjonalnie wykonane zdjęcie PIŁY RĘCZNEJ. Zastanawiamy się przez chwilę "co poeta miał na myśli" ale uznajemy, iż może ktoś opracował jedną okładkę dla całej serii narzędzi, uważając piłę za godnego reprezentanta grupy. Nieco zbici z tropu przystępujemy do lektury.

Pierwsze kartki aż ociekają troską o nasze bezpieczeństwo. Dowiadujemy się (o zgrozo), że pracować powinniśmy na trzeźwo, w dopasowanym roboczym ubraniu, pełni skupienia, itd. I tym oto sposobem udaje się nam przebrnąć przez ZALECENIA BHP.

Docieramy do rozdziału KONSTRUKCJA WYROBU. Tu nasze zdziwienie nieco wzrasta, albowiem dowiadujemy się, iż nasz MŁOTEK posiada "szerokie ostrze z hartowanej stali ze szlifowanymi zębami o utwardzanych krawędziach, umożliwiające łatwe cięcie obrabianego materiału...". Nie poddajemy się jednak. Studiujemy dalej, pragnąc dowiedzieć się w końcu jak wbić tego przeklętego gwoździa!

Docieramy wreszcie do sedna sprawy. Oto naszym spragnionym wiedzy oczom ukazuje się rozdział "SPOSÓB POSŁUGIWANIA SIĘ NARZĘDZIEM". Drżąc z niecierpliwości czytamy: "Wykonując spokojne, miarowe ruchy posuwisto-zwrotne i dociskając ostrze z niewielką siłą do obrabianego materiału dokonać cięcia". Do zdziwienia dołącza niepokój, nie poddajemy się jednak. Łapiemy za młotek i rozpoczynamy "ruchy posuwisto-zwrotne z niewielką siłą". O dziwo, głaskany w ten sposób gwóźdź za żadne skarby nie daje się wbić w deskę. CO ROBIĆ?

Zadzwonić do sprzedawcy z prośbą o wyjaśnienie? Poprosić o przesłanie właściwej instrukcji?

Nie, to nie w naszym stylu. Łapiemy za telefon i dzwonimy do sprzedawcy, informując go, iż sprzedał nam wadliwy młotek, ponieważ NIE DZIAŁA ON ZGODNIE Z INSTRUKCJĄ OBSŁUGI.
Jest jeszcze jedna ważna sprawa - absolutnie i w żadnym wypadku nie wyjaśniamy na czym polega problem. Po prostu nie działa i konieczna jest natychmiastowa pomoc.
Sprzedawca wysyła zatem na miejsce ekipę wykwalifikowanych specjalistów od młotków aby pomogli pokonać krnąbrne narzędzie...

TERAZ POWAŻNIE - Opisana powyżej sytuacja nosi wszelkie znamiona absurdu. Trudno uwierzyć w jej zaistnienie. Jeżeli jednak zamiast młotka i piły podstawić dwa urządzenia powszechnie stosowane na stacjach kontroli pojazdów, sprawa wygląda inaczej. To opis prawdziwej sytuacji!
Urządzenia te, podobnie jak młotek oraz piła, mają cechy wspólne (są to narzędzia pracy) różnią się jednak pewnymi "drobiazgami" (wygląd/funkcja).
Zdarzyło się nam kiedyś w ferworze pakowania dokumentacji (producent dołącza swoją, my dokładamy polskojęzyczne tłumaczenia) zamienić instrukcje urządzeń. Skutki zostały opisane powyżej.

Za podsumowanie niech posłuży komentarz właściciela urządzeń (wzywał nas jego pracownik).

- Panowie, serdecznie was przepraszam. Niepotrzebnie tu jechaliście, wystarczyło wysłać nową instrukcję. Nie sprawdziłem o co chodzi, kazałem temu ........ do was dzwonić. Trochę w tym mojej winy ale skąd miałem wiedzieć, że zatrudniam aż takich idiotów?

My ze swojej strony przeprosiliśmy za pomyłkę i rozstaliśmy się w zgodzie. Jeżeli Pan Właściciel czyta piekielnych - serdecznie pozdrawiamy. Pozdrawiamy również pracownika. Myślę, że po tej nauczce nie powtórzymy już podobnego błędu ;-)

diagnostyka pojazdowa

Skomentuj (18) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 423 (517)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…