zarchiwizowany
Skomentuj
(11)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Mój ulubiony club,w sumie jedyny utrzymujący poziom w okolicy.
Za barem moja ulubiona barmanka,człowiek-anioł,ale z iście diabelskim językiem.
2 dzisiejsze akcje,5 minut mojego stania w kolejce.
K-Klient B-Barmanka(cały czas uśmiech na ustach)
1.
K-Co to za wódka?
B-W***
K-A smakuje jak denaturat
B-Nie wiem,nie piłam denaturatu
2.
K-Ej,Ty,ej chcemy 2 pięćdziesiątki i colę,ej(Barmanka kończyła obsługiwać innego klienta)
B-Słucham
K-2 pięćdziesiątki i colę
B-dowodzik poproszę
K-Ale ja mam prawie 30lat
B-Tak,ale zachowuje się Pan jakby miał 15 więc wolę się upewnić
Za barem moja ulubiona barmanka,człowiek-anioł,ale z iście diabelskim językiem.
2 dzisiejsze akcje,5 minut mojego stania w kolejce.
K-Klient B-Barmanka(cały czas uśmiech na ustach)
1.
K-Co to za wódka?
B-W***
K-A smakuje jak denaturat
B-Nie wiem,nie piłam denaturatu
2.
K-Ej,Ty,ej chcemy 2 pięćdziesiątki i colę,ej(Barmanka kończyła obsługiwać innego klienta)
B-Słucham
K-2 pięćdziesiątki i colę
B-dowodzik poproszę
K-Ale ja mam prawie 30lat
B-Tak,ale zachowuje się Pan jakby miał 15 więc wolę się upewnić
club
Ocena:
291
(453)
Komentarze