Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#46172

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Dziś o starej, wredn.. znaczy ekhm. Kochanej teściowej.

Jak wredne i wkurzające a także niebezpieczne te istoty potrafią być wie chyba wiele osób.

Oto kilka "odpałów" moje "ulubionego" członka rodziny:

1.
Jestem fanką motoryzacji. I że tak powiem "kolekcjonuje" samochody. W swojej kolekcji mam głównie modele starych samochodów. W ostatnie wakacje wyjechaliśy z mężem i dzieciakami na trzy tygodnie. Po powrocie ucieszona, że zaraz zobaczę swoje "cuda" wchodzę do garażu, a tam... biały cadillac eldorado convertible z 1959 roku z całym porysowanym bokiem. Aż się popłakałam.

2.
W owe wakacje leciliśmy na Madagaskar. Na lotnisko jechaliśmy taksówką. No więc jesteśmy już w drodze i nagle telefon od teściowej. Fragment naszej rozmowy:

[t] - No gdzie Wy jesteście? Ja tu stoję z walizami pod domem Waszym a tu brama zamknięta.
[j] - No tak. Przecież wyjeżdżamy na wakacje. Mama o tym wiedziała.
[t] - PRZECIEŻ CAŁĄ RODZINĄ MÓWILIŚCIE, ŻE JEDZIEMY!! TO JA SIĘ TU BĘDĘ KISIĆ W TEJ POLSCE ZAS*ANEJ A WY BĘDZIECIE NA TEJ WASZEJ SRI-LANCE PIEP*ZONEJ!
[J] - Niech mama nie wymyśla, bo mówiliśmy, że jedziemy w piątkę.
[t]- A niby czemu ja mam zostać?
[j] - Bo mama ma nadciśnienie i w samolocie by mama wybuchła. (Nie wiedziałam co wymyślić. Cała taksówka lała ze śmiechu)

3.
Moje dwie córki są adoptowane. Teściowa niby je akceptuje, ale jak dziewczynki mają urodziny to niby wyjechała, niby nie może. Na gwiazdkę zawsze dostają gorsze prezenty niż Kamil, który jest moim biologicznym synkiem.

4.
Jakie nasze relacje są - takie są. Ale na urzodziny by wypadało JEJ coś kupić. No to "zaprosiłam" ją do Douglasa.
No to wio! Wpada do drogerii, coś tam wącha, coś ogląda, tu coś zwali, tam kogoś trąci. Ale ok. Padło na perfumy. Wybrała sobie jakieś z edycji limitowanej za ok. 500 zł. No dobra. Nie widząc jeszcze ceny zaproponowałam jej jakieś inne, też bardzo ładne, ale już tańsze - za ok. 260 zł. Jak nie ryknie, jak nie wrzaśnie! Że chce jej jakiś tani szmelc wcisnąć. (Tiaaa. Taki tani, że hoho)


Jak będziecie chcieli dodam więcej.

mia familia

Skomentuj (47) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 277 (409)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…