zarchiwizowany
Skomentuj
(5)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
O slużbie zdrowia.
Moja koleżanka wychodząc z firmy osłabiona już dość pożadnie grypą zasłabła i zemdlała.
Wybiegamy i pierwsze co karetka.
Pani dyspozytor co sie stało i gdzie. Odpowiadam zasłabnięcie i tu i tu.
to co uslyszałem po prostu mnie rozwaliło.
" Tak blisko? Pan weźnie chorą i przyniesie do pogotowia"
No tak dla 400m karetki do nieprzytomnej się niewysyła.
Moja koleżanka wychodząc z firmy osłabiona już dość pożadnie grypą zasłabła i zemdlała.
Wybiegamy i pierwsze co karetka.
Pani dyspozytor co sie stało i gdzie. Odpowiadam zasłabnięcie i tu i tu.
to co uslyszałem po prostu mnie rozwaliło.
" Tak blisko? Pan weźnie chorą i przyniesie do pogotowia"
No tak dla 400m karetki do nieprzytomnej się niewysyła.
pogotowie
Ocena:
8
(66)
Komentarze