zarchiwizowany
Skomentuj
(15)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Wczoraj byłem na basenie.
Wychodzę i mój wóz jest zablokowany po prostu nie dam rady wyjechać.
Idę do recepcji mówię co jest grane. A ci w głośniki posiadacz BMW nr xxx proszę o zgłoszenie się do recepcji.
Info powtórzone 5 krotnie w ciągu 30min.
Cóż przyjechała pomoc holownicza i owy wóz zabrała. Pojechałem do domu.
Dostaję dziś tel od jakiegoś prawnika "Jakim prawem wezwałem holownik.
Przecież jego klient tylko blokował inny wóz, a to jest legalne.
A na zapytanie raz, że blokuje, dwa nie reaguje na wezwania.
Odpowiedź " To jego prawo"
Cóż mi się zdaje mój przyjaciel prawnik będzie miał kolejną wygraną sprawę do kolekcji.
Wychodzę i mój wóz jest zablokowany po prostu nie dam rady wyjechać.
Idę do recepcji mówię co jest grane. A ci w głośniki posiadacz BMW nr xxx proszę o zgłoszenie się do recepcji.
Info powtórzone 5 krotnie w ciągu 30min.
Cóż przyjechała pomoc holownicza i owy wóz zabrała. Pojechałem do domu.
Dostaję dziś tel od jakiegoś prawnika "Jakim prawem wezwałem holownik.
Przecież jego klient tylko blokował inny wóz, a to jest legalne.
A na zapytanie raz, że blokuje, dwa nie reaguje na wezwania.
Odpowiedź " To jego prawo"
Cóż mi się zdaje mój przyjaciel prawnik będzie miał kolejną wygraną sprawę do kolekcji.
basen
Ocena:
244
(340)
Komentarze