Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#48206

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Wczoraj mój eks, razem z kobietą, z którą był przed związkiem ze mną dobitnie mi udowodnili, że rozumem to oni nie grzeszą. Parka owa ma córkę, 9-cioletnią. Poznałam ją jak zaczęłam się spotykać z jej ojcem, jakieś 5 lat temu. Od tamtej pory, mimo mojego rozstania z eksem, mamy ze sobą kontakt dość regularny, tym bardziej, że jakby na to nie patrząc, moja córa jest jej przyrodnią siostra, a Kasia( tak ją nazwijmy), bardzo chce się z młodszą siostrą widywać. Jak Kasia miała ok.5-6 lat wykryto u niej nowotwór, w wyniku czego usunięto jej oczko i nosi protezkę. Rzeczą wiadomą jest, że dziecko rośnie, więc protezę trzeba wymieniać, a przede wszystkim bardzo dbać o oczodół. Jak się z Kasią widziałam przed świętami, to oczko jej lekko ropiało i od razu ją o to zapytałam. Powiedziała, że nie zabrała z domu soli fizjologicznej i nie miała czym umyć. No ok. Ale to, co zobaczyłam wczoraj, sprawiło, że nogi się pode mną ugięły. Oczko małej było dosłownie zalepione ropą. Mimo tego, że co chwila je przecierała, nie zauważyłam, żeby jej było mniej. Złapałam za telefon, dzwonię do eksa i mu tłumaczę, że coś jest nie tak i żeby małą szybko do lekarza zabrali. Powiedział mi, że to jest tylko alergia (przy zdrowym oku nie ma śladu ropy) i że mam nie panikować, bo ona i tak zaraz jedzie na kontrol do kliniki. Jej matka zareagowała tak samo. Kasia ma powiedziała, że najbliższą kontrol ma za 3 miesiące, a jak były ostatnio, to jej rodzice nawet nie wspomnieli, że cos jest nie tak ( a juz wtedy dość mocno jej to oczko ropiało, wtedy tez im o tym mowiłam). Może ktoś uzna, że jestem przewrażliwiona i się wpieprzam w nie swoje sprawy, ale nie jestem w stanie zrozumieć jak można bagatelizować ropiejącą ranę, która jest stale narażona na bakterie u dziecka, które dopiero co wygrało z nowotworem....

rodzice roku

Skomentuj (13) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 295 (365)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…