Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#49174

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Kumplowi na dom owaliło się drzewo rosnące przy nim. Nie wiem dokładnie dlaczego, bo gadał on coś o podmytych korzeniach i że było trochę przegniłe.

Drzewo opierało się o dom, więc stanowiło zagrożenie. Kolega usunął drzewo na własną rękę i nie zgłaszał nic do gminy.

Kilka dni temu otrzymał on wezwanie do zapłaty 64tys złotych za to usunięte drzewo, bo wyciął je bez pozwolenia. Ale to jeszcze nic, kolega poszedł z tym wezwaniem do gminy żeby wytłumaczyć całą sytuację i tu zacytuję tekst który usłuszał od urzędnika:"Jakby Pan zgłosił to do nas na piśmie to byśmy panu rozpatrzyli to podanie w ciągu miesiąca i wydali pozwolenie na usunięcie tego drzewa. Wtedy mógłby pan spokojnie wyciąć to drzewo."

Tak więc jeśli drzewo wywróci się wam na dom, dzwońcie do znajomych z OSP. Jeśli mają pilarkę na stanie to przyjadą, usuną i wy dodatkowo nie poniesiecie żadnych konsekwencji wycięcia drzewa.

Podziękujmy "ekologom"

Skomentuj (19) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 187 (297)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…