Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#50880

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Koniec roku za pasem, tata czeka z pasem...
Koniec roku to nie tylko czas płaczu, poprawek i zawołania wojennego uczniów ( "Pani da trzy"), ale również- wycieczek szkolnych.
O samej wycieczce, nie ma co gadać- góry jak góry.
Po samej wycieczce, wychowawczyni mojej klasy, (matematyczka), zwołała wielkie zebranie rodziców ( o, uwaga, 7:10.)
Coś przeskrobaliśmy?
Nie.
Wszyscy rodzice zerwali się o 6.00, by dowiedzieć się, że wycieczka była przyjemna i dziękuje za udział w niej.
Tak.
Na koniec Pani wygłosiła tylko kilka uwag.
-Panie X, kiedy o 3 w nocy robiliśmy obchód, to Pana syn się obudził i zobaczyłam, że był bardzo blady...
-Proszę Panią, z całym szacunkiem, ale jakbym ja zobaczył swoją matematyczkę o trzeciej w nocy, to też byłbym blady.

Puenty nie będzie, bo jestem hipsterem.
(Co samo w sobie jest puentą, co podkreśla moją hipsetowatość)

Szkoła

Skomentuj (2) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -5 (29)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…