Szedłem późnym wieczorem ulicą.
Nagle po drugiej stronie widzę jak facet okłada kobitę.
Ułomkiem nie jestem (2m/103 kg.), a na kobiecą krzywdę wrażliwy, więc podbiegam do faceta, chwytam go za frak i pytam czy chciałby tak ze mną spróbować.
Oj mówię Wam, ale mi się dostało..... od jego kobiety...
Nagle po drugiej stronie widzę jak facet okłada kobitę.
Ułomkiem nie jestem (2m/103 kg.), a na kobiecą krzywdę wrażliwy, więc podbiegam do faceta, chwytam go za frak i pytam czy chciałby tak ze mną spróbować.
Oj mówię Wam, ale mi się dostało..... od jego kobiety...
Ocena:
926
(996)
Komentarze