Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

greenr

Zamieszcza historie od: 15 maja 2013 - 15:55
Ostatnio: 20 czerwca 2013 - 11:58
O sobie:

Postrzelony ale leczony jubiler :)

  • Historii na głównej: 2 z 2
  • Punktów za historie: 1757
  • Komentarzy: 3
  • Punktów za komentarze: 15
 

#51309

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Szedłem późnym wieczorem ulicą.
Nagle po drugiej stronie widzę jak facet okłada kobitę.
Ułomkiem nie jestem (2m/103 kg.), a na kobiecą krzywdę wrażliwy, więc podbiegam do faceta, chwytam go za frak i pytam czy chciałby tak ze mną spróbować.

Oj mówię Wam, ale mi się dostało..... od jego kobiety...

Skomentuj (24) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 926 (996)

#50827

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Do zakładu usługowego wchodzi pani z mężem. Chcą zreperować "coś".
(P) - pani,
(M) - mąż,
(J) - ja.

(J) Witam w czym mogę pomóc?
(P) Chcieliśmy "coś" zreperować.
(J) Nie ma takiej potrzeby, wystarczy, że tu podegnę, naprostuję i będzie "coś" działać. Takie problemy rozwiązujemy gratis.
(P) Panie, pan się nie zna! Tu trzeba zrobić tak i tak (w tym miejscu następuje wykład jak to "coś" powinno być zreperowane).
(P) Tak, tak, mąż się zna, niech pan tak zrobi jak on każe!
(J) Oczywiście, jak państwo sobie życzą. Proszę spocząć, to zajmie mi kilkanaście minut.

Wchodzę za kotarę, siadam i czytam piekielnych. Po kilkunastu minutach i podgięciu tudzież naprostowaniu pokazuję "coś".

(M) O widzi pan, trzeba było tak od razu, a nie mądrzyć się!
(J) Oczywiście miał pan rację, 100 zł. poproszę.

P.S.
Proszę nie pytajcie jaki mam zawód :)

uslugi

Skomentuj (28) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 723 (869)

1