zarchiwizowany
Skomentuj
(25)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Odnośnie mojej poprzedniej (http://piekielni.pl/51220) historii o panoszących się Romach, którzy biją kogo popadnie na mieście.
Otóż policja, zamiast zająć się nimi na zasadzie "do czego by się tu doczepić" i maksymalnie uprzykrzyć im życie za zachowania, których się dopuszczają, zajmuje się... No nie zgadniecie. Tak, nasi dzielni stróże prawa wszczynają postępowania i kierują zawiadomienia do prokuratury przeciw osobom, które na forum internetowym lokalnej gazety napisały komentarze "o charakterze rasistowskim" oraz "nawołujące do przemocy i zemsty". Problem w tym, że te komentarze nie są przesadnie agresywne (trudno, żeby były pochwalne...), nawet stosunkowo mało w nich określeń typu "brudasy" itp. - po prostu wyrażają zwykłe ludzkie emocje, zrozumiałe z punktu widzenia wydarzeń. Wiadomo, że niektóre są ostre, pojawiły się też teksty typu "dlaczego chłopaki z miasta nie potrafią się zebrać i zrobić z nimi porządku", ale wpisów jawnie nawołujących do rozwiązań siłowych jest raptem kilka (2-3) wśród ponad setki całkiem normalnych komentarzy. Za to postępowania są już prowadzone wobec kilkunastu osób, choć naprawdę - po dokładnej lekturze - zaledwie w kilku przypadkach, przy silnej woli "przyczepienia się", można się ewentualnie dopatrzeć złamania prawa...
Cóż, łatwiej karać internautów, niż bandę panoszących się bandytów, w dodatku z mniejszości narodowej.
Otóż policja, zamiast zająć się nimi na zasadzie "do czego by się tu doczepić" i maksymalnie uprzykrzyć im życie za zachowania, których się dopuszczają, zajmuje się... No nie zgadniecie. Tak, nasi dzielni stróże prawa wszczynają postępowania i kierują zawiadomienia do prokuratury przeciw osobom, które na forum internetowym lokalnej gazety napisały komentarze "o charakterze rasistowskim" oraz "nawołujące do przemocy i zemsty". Problem w tym, że te komentarze nie są przesadnie agresywne (trudno, żeby były pochwalne...), nawet stosunkowo mało w nich określeń typu "brudasy" itp. - po prostu wyrażają zwykłe ludzkie emocje, zrozumiałe z punktu widzenia wydarzeń. Wiadomo, że niektóre są ostre, pojawiły się też teksty typu "dlaczego chłopaki z miasta nie potrafią się zebrać i zrobić z nimi porządku", ale wpisów jawnie nawołujących do rozwiązań siłowych jest raptem kilka (2-3) wśród ponad setki całkiem normalnych komentarzy. Za to postępowania są już prowadzone wobec kilkunastu osób, choć naprawdę - po dokładnej lekturze - zaledwie w kilku przypadkach, przy silnej woli "przyczepienia się", można się ewentualnie dopatrzeć złamania prawa...
Cóż, łatwiej karać internautów, niż bandę panoszących się bandytów, w dodatku z mniejszości narodowej.
Ocena:
226
(296)
Komentarze