Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#52726

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Śmieci....temat rzeka. Zdecydowałam się napisać tę historię, bo czegoś tu nie rozumiem i być może Wy, Piekielni mnie oświecicie w mej ignorancji.

Mieszkam na terenie parku krajobrazowego, osiedle więc pięknie położone, wśród zieleni i mimo, że do centrum stąd 10 minut to człowiek się czuje, jakby już mieszkał na wsi. Mieszkańcy na ogół spokojni, wiekszość populacji w wieku emerytalnym.

Administracja osiedla wpadła z rok temu na genialny pomysł: osiedlowe śmietniki zostały obudowane gustownymi altankami z kamienia i żeby wejść do środka należy otworzyć kluczem specjalną furtkę. Każdy z lokatorów otrzymał klucz. Obok ustawiono, już niezamykane, pojemniki na szkło, papier i plastik.

Park jest odwiedzany przez mnóstwo ludzi, którzy parkują auta w okolicach śmietnika. I niestety: nieraz już przy wysiadaniu wysypują się całe worki śmieci, osobliwie z tych aut najdroższych i prosto z salonu. Rankiem obok śmietników mieszkańcy znajdują worki śmieci. Dziś rano był to nawet poremontowy gruz i skute kafelki.

Powiedzcie mi: czy to akt złośliwości, czy skąpstwo sprawia, że ludzie podrzucają nam woje śmieci? Przecież skoro stać ich na najnowsze luksusowe modele samochodów, to nie mają pieniędzy by legalnie zapłacić te 20 zł miesięcznie za wywóz śmieci z posesji?

Od dziś dyżury sąsiedzkie na balkonach z aparatami fotograficznymi. Co powoduje tymi ludźmi? Na zewnątrz bogactwo, a wewnątrz szmaciarze podrzucający komuś swój syf?

osiedle

Skomentuj (30) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 448 (526)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…