Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#53019

przez (PW) ·
| Do ulubionych
O wszechwiedzy ludzkiej...

Pewnego dnia między mną, a koleżanką wywiązała się rozmowa:

Ja: Co u twojego ojca słychać? (wyszedł ze szpitala po zawale)
Koleżanka: Nie denerwuj mnie.
J: O co chodzi?
K: No bo muszę cały czas za nim łazić, bo ma się nie przemęczać i latam za nim posyłając do łóżka..
J: Cały dzień w łóżku to go szlag jasny trafi, dajcie mu coś lekkiego porobić od czasu do czasu...
K: Nie, bo ma leżeć!! A dodatkowo ma wysokie ciśnienie, aż 120/90.
J: Nie wysokie, tylko książkowe..
K: Moja mama ma nadciśnienie i wie kiedy jest za wysokie!!!
J: Nie chce mi się kłócić... (i tak by to nic nie dało) Tabletki bierze jak lekarz przykazał?
K: Tak ale tylko pół, bo jak jadł całe o 7 rano, to o 14 go po niej głowa bolała. Więc mama daje mu tylko pół.
J: WTF? Czemu nie idziecie do rodzinnego pogadać o tym?
K: A po co mu głowę zawracać? Mama już różne tabletki miała, to wie co i jak...
J: Ta... zapewne. A lekarz to idiota...

Z mądrością ludzi starszych nie wygrasz...

Po zawale...

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 678 (726)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…