Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#53194

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
W niedzielę ci szczęśliwcy, którzy akurat nie muszą siedzieć w pracy, decydują się często na spędzenie czasu z rodziną. Matki Polki zabierają więc Mężów oraz Potomstwo do Centrum Handlowego, gdzie doprowadzają całą resztę obecnych (z punktu widzenia Matki nieistotnych, pisanych więc małą literą) do poważnego bólu głowy. Potomstwo bowiem:

1. Chce:
- zabawkę, o czym informuje Matkę trwającym nieprzerwanie przez czterdzieści minut rykiem rannego bawołu, słyszalnym pewnie w sąsiednim powiecie. Nie przeszkadza to jednak Matce z niewzruszonym spokojem kontynuować zakupów. Prawdopodobnie ogłuchła.
- rurkę z kremem. W przypadku domagania się pożywienia, ryk Potomstwa przeradza się w pisk zdolny kruszyć szkło. Matka zachowuje kamienny spokój, Mąż natomiast kontempluje sufit, wychodząc z założenia, że jeśli na Potomstwo nie patrzy, to go nie ma.
- wyjść z wózka. Niechęć do środka transportu okazywana jest nie tylko dźwiękiem syreny alarmowej, ale też kopaniem, szarpaniem i pozbywaniem się pozostałej zawartości wózka.
- czegoś. Mimo (niemrawych) wysiłków Męża i gorących życzeń pracowników i kupujących, nie udaje się jednak ustalić niczego, poza niezaspokojonym pragnieniem potomstwa, obwieszczanym gromkim „Chcęęęęę”.
2. Nie chce:
- wyjść z wózka. W tym wypadku osoby postronne oddychają czasem z ulgą, ponieważ Potomstwo często postanawia gryźć ręce, które usiłują zmusić je do wyjścia, co dostarcza upragnionej chwili ciszy.
- wejść do wózka. Reakcja jak wyżej, z dodatkowym pokazem akrobatycznym.
- niczego. Ogólna niechęć do świata sygnalizowana jest przeciągłym wyciem, szlochem oraz czkawką.
3. Nudzi się.
Sposobem na nudę może być usiłowanie wspięcia się na wszystko (i wszystkich) lub wydawanie dźwięków, o które nikt nie podejrzewałby istoty ludzkiej. W wypadku pierwszym, Matka zdecydowanym ruchem kieruje Potomstwo w stronę innej niż ona sama ścianki wspinaczkowej, podczas gdy fascynacja Męża sufitem osiąga nieznany dotąd poziom. W przypadku drugim, spokój pozostaje niezakłócony.

Wszystko to i jeszcze więcej można zobaczyć w każdym Centrum Handlowym. Bystry obserwator mógłby również zauważyć zażenowanego całą sytuacją spokojnego trzylatka, jednak często takie dzieci giną w natłoku Potomstwa.

Skomentuj (69) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 13 (263)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…