zarchiwizowany
Skomentuj
(23)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Historia o nieróbstwie i chamstwie.
Wczoraj miałem wątpliwą przyjemność mieć wizytę u alergologa. Czekałem jako pierwszy razem z moją dziewczyną. Obok nas dosiadła się czterdziestokilkuletnia kobieta i mężczyzna.
Kobieta zaczęła terkotać na całą poczekalnię jak to długo czeka i jak bardzo ma napięty grafik, bo musi odebrać zasiłek dla bezrobotnych i zezłomować jej pięcioletnie auto bo jest już stare.
Również z jej monologu przerywanego potakiwaniem mężczyzny dowiedziałem się że 3000 zł z zasiłków to bardzo mało, oraz że pani nie widziała pracy od 15 lat.
Nigdy nie uderzyłem kobiety.
I tylko dzięki mojej dziewczynie nadal nie uderzyłem.
Pogratulować nieróbstwa i tego, że z naszych podatków żyje się im tak ciężko.
Wczoraj miałem wątpliwą przyjemność mieć wizytę u alergologa. Czekałem jako pierwszy razem z moją dziewczyną. Obok nas dosiadła się czterdziestokilkuletnia kobieta i mężczyzna.
Kobieta zaczęła terkotać na całą poczekalnię jak to długo czeka i jak bardzo ma napięty grafik, bo musi odebrać zasiłek dla bezrobotnych i zezłomować jej pięcioletnie auto bo jest już stare.
Również z jej monologu przerywanego potakiwaniem mężczyzny dowiedziałem się że 3000 zł z zasiłków to bardzo mało, oraz że pani nie widziała pracy od 15 lat.
Nigdy nie uderzyłem kobiety.
I tylko dzięki mojej dziewczynie nadal nie uderzyłem.
Pogratulować nieróbstwa i tego, że z naszych podatków żyje się im tak ciężko.
Ocena:
97
(295)
Komentarze