Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#54702

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Konsultanci telefoniczni różnych korporacji notorycznie się narzucają swoim klientom. Niegdyś mBank próbował mi wcisnąć za 5 zł miesięcznie darmową wypłatę ze wszystkich bankomatów, mimo że w mojej sześcioletniej przygodzie z tym bankiem może ze dwa razy zdarzyło mi się wypłacić pieniądze gdzieś indziej niż w Euronecie czy Cash4You. Wielka oszczędność, nie uważacie?

Ostatnio jednak telefony z mBanku się nasiliły do tego stopnia, że staje się to nie do wytrzymania. Dzwonią w godzinach pracy, to mówię im, by zadzwonili wieczorem. Zamiast tego dzwonią kilka dni później... w godzinach pracy oczywiście. W końcu zadzwonili w sobotnie popołudnie. Nie wytrzymałem i powiedziałem konsultantowi, że może oni pracują o tej porze w weekend, ale dla większości ludzi to jest czas odpoczynku, a nie wysłuchiwania ofert kredytowych.

Ostatnio jednak będąc w pracy odebrałem telefon. Miałem akurat wolną chwilę, więc postanowiłem porozmawiać o super-hiper ofercie. Limit odnawialny podczepiony do mojego konta - nie płacę za niego nic, jeśli nie wchodzę na debet. Zapytałem, ile kosztowałaby mnie "przyjemność" skorzystania z tego limitu - gdybym na miesiąc "pożyczył" 1000 zł. Koszty wyniosłyby ok. 200 zł według konsultantki. Baaaardzo atrakcyjna oferta, nieprawdaż?

Tak czy inaczej uważałem sprawę za zamkniętą i miałem nadzieję na spokój od mBanku przez jakiś czas. Jakże się zdziwiłem, gdy dwa dni później, również w godzinach pracy, zadzwoniła do mnie inna konsultantka i zaproponowała dokładnie ten sam produkt! Czy da się jakoś uwolnić od nich? Może założę linię płatną, na którą będą dzwonić banki, sieci komórkowe i inne pijawki?

mBank

Skomentuj (30) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 67 (163)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…