Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#54962

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Przeczytałem koledze historię Nieuprzejmej, o gościu który obsikał ciuchy w sklepie, a kolega mi opowiedział coś takiego.
Był w sklepie bieliźnianym (w UK) w którym była zorganizowana jakaś akcja w stylu "przynieś swój stary strój kąpielowy, a dostaniesz nowy" (lub sporą zniżkę na nowy)
Jak wchodził trafił na scenkę jak starsza babka, z tłustymi włosami, wyraźnie zaniedbana choć odstrojona w mini i koronkową "sexy koszulkę";) wykłóca się z ekspedientką o przyjęcie strojów.

Dziewczyna za ladą, na skraju załamania tłumaczy, że stroje mają być czyste i to jest warunek. Babka na to, że jak mają być czyste, skoro mają być używane? I coś w ten deseń przez kilka minut. Kolega płacąc obok za swoje zakupy zerknął na stroje i skomentował:
- Ta pani tylko zaznaczała gdzie jest przód a gdzie tył.
:)
Jeden z jasnych strojów miał wyraźne plamy, pożółkłą i brązową, w wiadomych miejscach. Reszta łachów była w nie lepszym stanie, powyciągana i wyraźnie zużyta do cna. Tylko wymieniać...

sklep.

Skomentuj (14) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 541 (619)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…