Piekielni kierowcy. Tak dla równowagi, żeby nie było że tylko o pedalarzach piszę.
Kierowcy z plakietkami, w sensie niepełnosprawni, niby mają większe przywileje, niby więcej im wolno. I dobrze, nikt im wózka nie zazdrości. Ale czy oni mogą być piekielni? O tak!
Parking pod przychodnią to miejsce idealne do obserwacji takich niepełnopiekielników. Pod samymi drzwiami do przychodni jest pięknie wymalowana koperta dla niepełnosprawnych i karetek. Żeby nie trzeba było daleko chodzić. Żeby było wygodnie. No to jest. Podjeżdża jeden, staje, wysiada i idzie do lekarza. W kolejce stoi (siedzi), u lekarza też mu zejdzie. W tym czasie drugi niepełnosprawny, ani karetka, pod drzwi nie podjadą. Bo tamten stoi. A parking mały nie jest, w dodatku kostką wyłożony, podjazd i drzwi automagiczne, można zaparkować gdziekolwiek, ale nie, JA parkuję, a inni niech czekają.
Są też wydzielone cztery miejsca dla karetek, często puste bo karetki jeżdżą. Są te miejsca wymalowane i oznaczone znakami że ślepy by zauważył. Co robią niektórzy niepełnosprawni? Tak, parkują właśnie tam. I foch potem jak karetka takiego zastawi, a zastawiają zawsze.
No ale zdarzają się tacy co parkują na miejscach normalnych. Za to tak, że zamiast jednego miejsca zajmują dwa, a w porywach i trzy. Czasem jak kierowca karetki takiego zauważy to zwraca mu uwagę, że może jednak z mniejszym szaleństwem by to auto postawić. Jakie wtedy awantury się dzieją... ON jest niepełnosprawny! No chyba umysłowo...
Ja wam niepełnosprawnym kierowcom nie zazdroszczę tych karteczek uprawniających do parkowania w najlepszych miejscach, nie chcę tego przywileju, nie chcę też wózka. Ale naprawdę nie jesteście świętymi krowami. Ile słyszy się głosów oburzenia że ktoś tam zaparkował pod marketem na miejscu z wózkiem, setki zdjęć, a to policja, a to straszaki miejskie. Zgoda, oni nie powinni, ale wy też powinniście szanować innych podobnych sobie i nas sprawnych. Wasza niepełnosprawność nie jest powodem do okazywania chamstwa i buractwa przy próbie zwrócenia uwagi że mimo posiadanych przywilejów parkujecie nieprawidłowo. Wam też nie wszystko wolno.
Kierowcy z plakietkami, w sensie niepełnosprawni, niby mają większe przywileje, niby więcej im wolno. I dobrze, nikt im wózka nie zazdrości. Ale czy oni mogą być piekielni? O tak!
Parking pod przychodnią to miejsce idealne do obserwacji takich niepełnopiekielników. Pod samymi drzwiami do przychodni jest pięknie wymalowana koperta dla niepełnosprawnych i karetek. Żeby nie trzeba było daleko chodzić. Żeby było wygodnie. No to jest. Podjeżdża jeden, staje, wysiada i idzie do lekarza. W kolejce stoi (siedzi), u lekarza też mu zejdzie. W tym czasie drugi niepełnosprawny, ani karetka, pod drzwi nie podjadą. Bo tamten stoi. A parking mały nie jest, w dodatku kostką wyłożony, podjazd i drzwi automagiczne, można zaparkować gdziekolwiek, ale nie, JA parkuję, a inni niech czekają.
Są też wydzielone cztery miejsca dla karetek, często puste bo karetki jeżdżą. Są te miejsca wymalowane i oznaczone znakami że ślepy by zauważył. Co robią niektórzy niepełnosprawni? Tak, parkują właśnie tam. I foch potem jak karetka takiego zastawi, a zastawiają zawsze.
No ale zdarzają się tacy co parkują na miejscach normalnych. Za to tak, że zamiast jednego miejsca zajmują dwa, a w porywach i trzy. Czasem jak kierowca karetki takiego zauważy to zwraca mu uwagę, że może jednak z mniejszym szaleństwem by to auto postawić. Jakie wtedy awantury się dzieją... ON jest niepełnosprawny! No chyba umysłowo...
Ja wam niepełnosprawnym kierowcom nie zazdroszczę tych karteczek uprawniających do parkowania w najlepszych miejscach, nie chcę tego przywileju, nie chcę też wózka. Ale naprawdę nie jesteście świętymi krowami. Ile słyszy się głosów oburzenia że ktoś tam zaparkował pod marketem na miejscu z wózkiem, setki zdjęć, a to policja, a to straszaki miejskie. Zgoda, oni nie powinni, ale wy też powinniście szanować innych podobnych sobie i nas sprawnych. Wasza niepełnosprawność nie jest powodem do okazywania chamstwa i buractwa przy próbie zwrócenia uwagi że mimo posiadanych przywilejów parkujecie nieprawidłowo. Wam też nie wszystko wolno.
kierowcy
Ocena:
390
(506)
Komentarze