Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#57325

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Telefon, umówione spotkanie:
- Spotkamy się tu i tu, bądź o 16:00 lub chwilę po 16ej, ja też tak będę-prośba do mnie.
- OK, jasne, będę z psem na spacerze w tym miejscu-odpowiadam.
Przyszłam na umówione miejsce o 15.47, więc krążę te 13 minut wokół, aby psina powąchała mało znany teren.
Towarzyszki spotkania nie ma.
Spokojnie czekam do 16.15, nie doszła. Wracam powoli, idąc prawie tyłem, bo może nadejdzie z oddali. Nikogo, pusto.

Dzwonię wieczorem, mówię:
- Byłam, czekałam pół godziny. Coś się stało?
- Nienormalna jesteś? Byłam, ale o 15:40 wróciłam!
- Sama prosiłaś o spotkanie o 16ej lub chwilę po niej przecież...
- Jesteś durna i nie umiesz się dostosować!

Ta osoba nie używa komórki. A ja... chyba nie umiem się dostosować do toksycznych ludzi.

spotkanie

Skomentuj (7) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 96 (318)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…