Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#57487

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
czasami zdarza mi się coś sprzedawać na serwisach lokalnych.

Wyznaję zasadę że jeżeli ktoś chce coś ode mnie kupić to przyjeżdża do mnie, nie odwrotnie. Bo ja stracę czas i pieniądze, jak jemu się odwidzi. Jak zależy mu na czymś, to się pojawi.

Właśnie dzwoniła do mnie dziewczyna, jest zainteresowana przedmiotem. Gdzie może odebrać? To jej podaje adres. Ale ona nie wie gdzie to jest. To jej tłumaczę że dojedzie bezpośrednio takim i takim autobusem. Wysiada na przystanku Piekielna i tam będę na nią czekać.

Nie, ona nie będzie krążyć po mieście. Ona chce się spotkać na dworcu, bo tam jej pasuje. I ja mam tam podjechać. Nie ważne, że jej dojazd z ulicy X zajmie do mnie mniej niż na dworzec. A mi na dworzec dwa razy tyle czasu. Ona tak chce i już. Oczywiście wszystko tonem rozkazującym.

Nie skorzystałam :)

serwis lokalny

Skomentuj (15) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 120 (228)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…